Zajęcia wyrównawcze

Stasiu

Mam takie pytanie. Podczas pobytu w tej Komisji Rekrutacyjnej czy jak się to zwało, rozdawali taką ankietę o tych właśnie zajęciach ( z Fizyki i Majcy). Z tego co pamiętam to wypełniłem ją i wyraziłem zgodę, że mógłbym na to chodzić. Teraz przechodząc do sedna, otóż czy na podstawie tej ankiety zostaliśmy automatycznie wpisani czy to jakoś osobno trzeba chodzić i się na to zapisywać ? A jeśli zostaliśmy zapisani to jak się z tego wypisać ? Very Happy

MagdaH

Zapisy ostateczne będą dopiero dokonywane. Chodziło im pewno o orientację ile osób będzie na to chętnych. Te zajęcia rozpoczynają się dopiero po 10 z tego co czytałam. Ja też powiedziałam, że wstępnie jestem chętna. Ale jednak nie idę. Tym bardziej, że nie miałabym gdzie przedmiotu humanistycznego upchać Razz

Stasiu

No dzięki za informację Smile

. Dobrze wiedzieć bo ja też nie mam zamiaru na to chodzić (nie widzi mi się dodatkowe 7h zajęć).

PawlakTSW

ja na matematyke będe chodził, ale z fizyki rezygnuje Wink

Stasiu

Może faktycznie coś w tym jest ale dodatkowe kolosy mnie jakoś nie zachęcają do tego Smile

rohan_7

Stasiu... z tego co wiem fizyka i mata wyrównawcze są traktowane jako przedmioty niby dodatkowe i nie powinno być z nich jakichś specjalnych kolosów... no chyba, że jestem w błędzie, ale nie wydaje mi się, żeby coś poważnego miało być.. Wink

a jak ktoś np. ma braki z fizyki, to jest naprawdę dobra opcja, tak myślę. Wink

Stasiu

Z tego co wiem to są kolosy normalnie, ale hmm... jak się zapiszesz a nie będziesz chodził to później ((lub nie zaliczysz)tego nie jestem pewien Smile

) to później jakieś problemy można mieć przez to Smile

rohan_7

no to trzeba się w takim razie dowiedzieć czy są jakieś kolosy, czy nie ma, to się dopiero będę martwił... Wink

no wiesz, z maty myślę, że jakoś da się radę, dlatego się nie zapisywałem, ale z fizyki chcąc, nie chcąc, muszę się zapisać, bo w ogóle nie jestem w tym temacie obcykany... także taki mus i trudno ;P

Stasiu

No niby tak, Ja sam ostatnio fizykę miałem w gimnazjum, bo w liceum fizyka to była porażka. Ale myślę że sobie poradzę a jak nie to korki się weźmie Razz

rohan_7

Stasiu - to dokładnie tak, jak ja z moim współlokatorem... w gim jeszcze trzymało się jakiś poziom z tej fizyki, ale w liceum, to można powiedzieć, że się cofnęliśmy w rozwoju z tą fizyką, dlatego takich wyrównawczych będę potrzebował mimo wszystko... Wink

) tzn. tak mi się wydaje póki co. Very Happy

PawlakTSW

ja też praktycznie nie miałem fizyki w liceum, ale jednak nie zapisuje się na fizyke xD fize mamy od następnego semestru to i tak bym wszystko zapomniał haha (oczywiście o ile zdam 1 semestr xD)

rohan_7

haha... no pewnie że tak...! Very Happy

lepiej późno, niż wcale... :p a jak się nie zda 1 semestru, to co za problem powtórzyć właściwie. Very Happy

angelika

był juz ktoś na tych wyrównawczych? opłaca się na to chodzić? są jeszcze wolne miejsca?

Stasiu

Zapisać się już teraz to ciężko będzie. Ale zawsze można iść jako "wolny obserwator" jeśli jest miejsce na sali.